Justyna wygrała u mnie sesję z okazji czwartych urodzin naszej grupy Chusty Lublin. Była jeszcze wtedy w ciąży z Kubusiem. Potem przyszła jesień, a na wiosnę ze względu na trudny czas też nie udało nam się spotkać. Ale w końcu się udało i z efektów jesteśmy obie bardzo zadowolone.
- Agata i Emil || sesja na wrzosowisku
- Joanna i Łukasz || 2020